Pewnie chcielibyście wiedzieć, na czym stoję "z tym moim całym szyciem"?
Otóż leżę, próbuję wstać ale jak na razie mój czas nokautuje mnie serdecznym ciosem w brzuch. Widać nie kuma powiedzenia, że "leżącego się nie kopie".
Cóż, powracam pamięcią do pięknych chwil, kiedy to ja byłam na wygranej pozycji, gdy to ja wydłużałam dobę o kilka godzin, gdy to ja wygrywałam "ustawki" z czasem :)
Niestety od pogody również obrywam po łbie.. podle wykorzystuje to, że jestem meteopatą.
Wiem, że nie jesteście tu, by słuchać pierdół o mojej chwilowej niedyspozycji szyciowej.
Zatem poczęstuję Was zdjęciami tego co robiłam dotychczas :P
Na fotkach możecie zobaczyć rajską bluzę z bawełny.. z rękawem reglanowym, moje rysunki, spódnicę z kontrafałdą, którą malowałam złotą farbą przez koronkę :)
Pozdrawiam Was, trzymajcie za mnie kciuki, bym wróciła do kondycji i skopała tyłek czasowi :)
spódnica i szkice są rewelacyjne, masz talent kobietko :) Też kiedyś chciałam się nauczyć grania na gitarze, ale niestety nie wypaliło, ale Tobie życzę powodzenia kochana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
http://zocha-fashion.blogspot.com/
bluza- to nie moje kolory, ale za to spódnica fantastyczna ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna spódniczka :)
OdpowiedzUsuńWow! To pierwsze co nasuwa mi się na myśl, gdy patrzę na Twoje projekty i prace! Masz ogromny talent <3 Rób to co robisz dalej dziewczyno, bo czuję że będziesz wielka! :) Oczywiście, że obserwuję, bo naprawdę zaciekawiłaś mnie swoim blogiem :) I ile ja bym dała, żeby mieć takie piękne stylizacje do moich zdjęć <3 Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego dnia :*
OdpowiedzUsuń