Translate

piątek, 26 października 2018

Miętowy blezer

Cześć!

Blezer lub jak kto woli- żakiet :)

Krój:
Prosty, bez zaszewek gorsowych i tylnych. Panelowa wstawka idąca od szwu barkowego do przodu.
Niewielkie wyłogi z przodu, wszyte celowo właśnie w szew odcięcia. Wyłogi dodatkowo stębnowane.
Kołnierz oraz kieszenie z odszyciami.
Rękaw długi z możliwością skrócenia do 3/4.
Bez podszewki, zamknięty owerlockiem.

Tkanina:
Dzianina dwustronna, dobrze pracujący materiał ze względu na dość mocny i sztywny splot wynikający z grubości i jakby sklejenia ze sobą dwóch kolorów tkaniny. Można powiedzieć, iż posiada tylko splot dzianinowy, o wyciąganiu w czasie szycia nie ma mowy. :)
Chyba nie przesadzę jak porównam ją strukturalnie do neopranowej dzianiny typu nurek.. ale dostatecznie cienkiej ;)
Kolor, miętowy, pale green, sama już nie wiem.. nie powinnam kombinować z filtrami ;)

Blezer uszyty na prezent urodzinowy, mam nadzieję, że dobrze służy.

I standardowo trochę zdjęć dla Was.

Co sądzicie? Szyliście kiedyś coś podobnego? Nosilibyście? ;)










Pozdrawiam, miłego weekendu, Milena.



4 komentarze:

  1. Hi excellent blog! Does running a blog like this require a lot of work?
    I have very little understanding of computer programming but I had been hoping to start my own blog in the near future.
    Anyhow, if you have any suggestions or tips for new blog owners please share.

    I understand this is off topic nevertheless I just had
    to ask. Cheers!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć,
    Ale fajny blazer, taki lekko futurystyczny. Może niekoniecznie jest to mój kolor (jestem naturalnie koloru trupiego), ale fason rewelacja :)
    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) No kolor bardziej dla ciemnowłosej i raczej nie bladotwarzowej ;) dlatego ja tez sie nie nadaje do noszenia, ale koleżanka była zadowolona ;) rozgosc sie na moim blogu! ;) Właśnie Cie zaobserwowałam, pozdrawiam! Milena

      Usuń
    2. Bardzo fajnie, że koleżanka zadowolona.
      Mam zamiar zaglądać, już dodałam Cię do śledzenia na bloglovin :)
      Pozdrawiam,
      Kasia

      Usuń

Cieszę się z każdego komentarza:) Zostaw po sobie ślad:)

Nie spamuj ani nie reklamuj, sama znajdę drogę i na pewno do Ciebie zajrzę :)