Kurcze, zdumiewające jest to że pomimo tego, że nie mam czasu to jeszcze piętnaście minut wyskrobię na posta albo przeróbkę. Cóż poradzić, zboczenie. :D Kto śledzi ŻPS na fejsie pewnie doczytał się, że szyję żakiet z azteckiego materiału i że owy mój wymysł do normalnych nie należy. Kojarzy mi się z dinozaurem i tandetą, ale reszty nie zdradzę i nawet zdjęć nie pokażę bo nie ma to to jeszcze rękawów. Podejrzewam, że będę się nim brzydzić do końca swej skromnej twórczości :D
Lecz ja nie o tym...
Właśnie w niedzielę dokonałam przeróbki spodni:) Obcięłam je, wystrzępiłam, potraktowałam "aczami" i na dobitkę dobiłam ćwieki za złotówkę z sh :D Zaznaczam, że wszystko to pełny recykling, nawet acze przeterminowane :D
No i w zasadzie tyle w temacie, to mój pierwszy eksperyment tego typu:P Więcej próbować zabawy z wybielaczem nie będę:P bo jestem nieostrożna i dodatkowo wybieliłam pół siebie, ale co tam, zabawa przy niedzieli przednia :D
Trochę muzyki dla Was, mój ulubiony klasyk:) :
Pozdrawiam:)
Fajnie ci wyszły te spodenki. :)
OdpowiedzUsuńoo takie ufo portki bym chciała :>
OdpowiedzUsuńtrochę dziwne, ale spoko :)
OdpowiedzUsuńUfo portki :D ale bardzo ładne:) ćwieki to latające spodki :D
OdpowiedzUsuńGdzie jest ciuchland w którym sprzedają ćwieki? za złotówkę?! biegnę tam :D
Pozdrawiam
Ann:)
faktycznie ostre ufo! :DD nic tylko polecieć w kosmos w takich i zawiązywać owocne przyjaźnie z kosmitami :D hahah.
OdpowiedzUsuńsuperowe!
OdpowiedzUsuńUFO portki swietne :D I bardzo podoba mi sie biala linia odcinajaca dwa kolorki :-)
OdpowiedzUsuńufoludkowe spodenki naprawdę superowe! faktycznie biała linia robi wrażenie, jak ci się udało coś takiego uzyskać?
OdpowiedzUsuńWiele widziałam już takich spodenek, ale Twoje są naprawdę fajne, lepsze widziałam tylko kiedyś na szafie granatowo fuksjowe :)
OdpowiedzUsuńnajlepsze szorty jakie widziałam tego sezonu:) szacun!! :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobają fajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńmegaa ;)
OdpowiedzUsuńswietnie wygladaja :D
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak mi miło czytać takie słowa od Ciebie!
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że kiedyś będziemy mieli okazję się spotkać, a może nawet coś razem stworzyć.
Nie dziękuję, aby nie zapeszać.
Serdecznie pozdrawiam : )
Bardzo oryginalne ;)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne ;)
OdpowiedzUsuńświetneeee !!!!!!!! będę kombinować niedługo :D
OdpowiedzUsuńJeeeej, śliczne <3
OdpowiedzUsuńJeżeli będziesz mieć chwilkę to zapraszam do siebie: www.pokaze-ci-moj-styl.blogspot.com
genialne są! :)
OdpowiedzUsuńPiękne są, ale nie odważyłabym się ich założyć ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
zaplanowana.blogspot.com
hah, idealna nazwa do tych spodenek :D
OdpowiedzUsuńgenialne spodenki! oryginalne i efektowne!
OdpowiedzUsuńobserwujemy?:*
choć bardzo nie lubię koloru zielonego to te spodenki bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł ^^
Hej . dodam Cię do listy blogow odwiedzanych :) moj blog powoli sie rozwija :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
PS.Spodenki fajne. ale bym sie nie odwazyla ich zalozyc.. taka juz jestem :P