Pełne ręce roboty czyli szkoła i takie tam...

 Dobry wieczór :D
Jak już obiecałam, dodaję notki częściej. :) Nie chcę byście zapomnieli o mnie i o tym co robię:)
Zbliżają się zaliczenia. Ja miotam się po Lublinie jak poparzona w poszukiwaniu różnych, nad wyraz nietypowych materiałów związanych z moim zadaniem na projektowanie ubioru. Mianowicie: uszyć mam trzy pełne ubiory wychodzące od wybranego przez siebie kroju pisma :) Do tego dochodzi kiecka inspirowana op-artem malowana farbą drukarską a potem szyta :) Na dobitkę projekty, szkice i urokliwe konstrukcje zaliczeniowe bluzek i rękawów, które kiedyś rzucone mrugają do mnie zachęcająco z kąta pokoju ;)
Także moi kochani, pracy jest dużo a czasu ciągle, jak na złość, mało.. Przygotowałam dla Was kompilację fotek m.in. bluzy z reglanem na ludziu :D bo wcześniej pokazywałam tylko na manekinie, nowe, dzianinowe wdzianko z czarnymi rękawami oraz fotki z dzisiejszej baardzo luźnej sesji szkolnej i garść innych zdjęć :)

Projekty inspirowane czcionką Odyssea 632 litery: V I P

(Będą zrealizowane do końca maja)

Op-art- sukienka z kontrafałdą, tu w trakcie malowania kreacji farbą drukarską

(Realizacja do końca maja)

Słabe zdjęcie ale chciałam Wam pokazać projekt swojej własnej tkaniny, już niedługo, dzięki uprzejmości sorki od tkaniny będę miała materiał z wzorem zaprojektowanym przez siebie :)

Jestem przeszczęśliwa !! :)

A tu już wygłupy na fotografii :)

 pozdrawiam Agę, która pozowała również w swojej świetnie uszytej kiecuszce :)

 mega facepalm i różne dziwne pozy :D

"Żyję Póki Szyję"

Pozdrawiam Was wraz z Maciejem, który czasem "pomaga" mi w szyciu :D