Hej!
Wiem, wiem:) Prawie wszędzie już zajrzała zima, a ja wstawiam gorset;D Obiecałam, że wezmę się za coś grubszego ale kiedy przerabiałam swoją starą jeansową spódnicę wpadłam na pomysł by z resztek uszyć znów gorset;) Nic ciekawego, znów z fiszbinami i znów na zamek;p Jednak z małą różnicą, postanowiłam trochę poeksperymentować i do jeansu dodałam czarną koronkę w miseczkach i z tyłu dwie wstawki przy zamku. Koronka jest dość gruba i nie nazbyt elastyczna co w znacznym stopniu eliminuje rozciąganie;) I cóż, gorset jest troszkę nieskończony starałam się to jakoś zamazać na zdjęciu z przodu by nabrało estetyczności ale jednak widać fastrygę;p
PRZEPRASZAM ZA CIĄGŁY BRAK MODELKI ALE OBIECUJĘ, ŻE JAK TAKOWA SIĘ ZNAJDZIE TO WSZYSTKO BĘDĘ SZYĆ NA NIĄ I UWIECZNIAĆ TO NA PIĘKNYCH ZDJĘCIACH (bo miałam szóstkę w liceum z podstaw filmu i fotografii:)) ;)
Pozdrawiam was ciepło i przypominam o ROZDANIU które trwa jeszcze 5 dni:)
<3
OdpowiedzUsuńMyślałaś o sprzedawaniu?
OdpowiedzUsuńwłaśnie myślałaś o sprzedawaniu twoich projektów? ja osobiście bym ten gorset kupiła ;D zapraszam: http://nika--bloog.blogspot.com. :)
OdpowiedzUsuńfajny!!
OdpowiedzUsuńswietniee i ta koronkaa.. mm ;)
OdpowiedzUsuńja ubóstwiam sukienkę w kwiaty! Sprzedajesz wgl swoje projekty? PS> Zrób jakiś filmik dla początkujących! Prosimy! :D
OdpowiedzUsuńale cudowny gorset, <3
OdpowiedzUsuńniesamowite! jak Ty to robisz?! jest cudowny!
OdpowiedzUsuńFajny gorset :)
OdpowiedzUsuńłał świetny :)
OdpowiedzUsuńFajny ;) Zapraszam do mnie , jeśli chcesz :*
OdpowiedzUsuńŁał, nie pamiętam jak tu trafiłam ale przeglądnęłam wszystkie Twoje prace (te które zamieściłaś tu i na stylio) i są NIE-SA-MO-WI-TE!! Zazdroszczę talentu!!
OdpowiedzUsuńłaał piękny!
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych i zapraszam do śledzenia moich wpisów :)
no nie ! rewelacja :) masz talent ! też tak chce!:)
OdpowiedzUsuńnaprawdę ładny gorset ;))
OdpowiedzUsuńbardzo ładny ten gorset ;)
OdpowiedzUsuńWOW wygląda świetnie :)!
OdpowiedzUsuńJest cudowny! Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńInspirujący blog, dodaję do obserwowanych ;)
Zazdroszczę, jesteś niesamowicie zdolna!:) oglądam i oglądam i nie mogę wyjść z podziwu... pozdrawiam.:)
OdpowiedzUsuń