Translate

wtorek, 30 kwietnia 2019

"Baby blue na okrągło"- Błękitny plecak na wiosnę:)

Cześć!

Już jakiś czas mnie nie było, połamałam sobie dłoń, lewą, dominującą, mańkucią.. (lepiej nie pytajcie). Dużo nerwów oraz czasu kosztował mnie powrót do zdrowia. Jeszcze w 100% nie odzyskałam władzy w dłoni, ponieważ wraz ze złamaniem śródręcza doszło do uszkodzenia stawu.
Nie poddaję się, szyję jakby nic się nie wydarzyło 😃 Z tą różnicą, że trochę bardziej nieudolnie, nożyczki czasem wypadają z rąk, nawlec nitkę w igle maszynowej to koszmar, zamiast sylwetek ludzi, rysuję "parówki" 😃 takie tam, problemy dnia codziennego. Reasumując- myślę, że dam radę i to tylko okres rekonwalescencji, który szybko minie.
Lecz nie przyszłam tu, by zanudzać Was opowieściami o wizytach w gabinecie chirurgicznym. :)
W pracowni dzieje się dużo, można powiedzieć, że wiosna przybyła! I to, o wiele ciekawszy temat.

Zaprojektowałam oraz wykonałam ostatnio plecak.
Na moim IG mogliście zobaczyć niewielki sneak-peek tego projektu.
Oczywiście, jak już pisałam na instagramie, we współpracy z BEROTEX.
Jeśli jakimś sposobem nie trafiliście jeszcze na tę firmę w sieci, zachęcam do przypatrzenia się bliżej ich szerokiej ofercie materiałów oraz dodatków kaletniczych. Zapraszam również do mojego przedostatniego posta, w którym opowiadam Wam o Berotexowych materiałach i pokazuję uszyte z nich torby.

To właśnie z ich produktów powstał tym razem okrągły plecak w kolorze błękitno-srebrnym.
Ojj, już dawno odcień tej pastelowej kodury nie wprawił mnie w taki zachwyt! ❤️

Nie przedłużając, podlinkuję Wam bezpośrednią drogę do tych cudowności. Jakość- jak dla mnie-bezkonkurencyjna!


Pozostańcie z nami w jeszcze lepszym kontakcie dzięki FB oraz IG.
Życzę Wam miłego dnia oraz twórczego tygodnia :) Milena

Berotex FB 

@Berotex.net

@milenaszafrandesigner



















wtorek, 5 lutego 2019

TUTORIAL- Jak uszyć kieszeń ciętą z workiem kieszeniowym?


Witam!

Dziś chciałabym pokazać Wam, jak krok po kroku uszyć kieszonkę ciętą wraz z workiem kieszeniowym. Jeśli śledzicie moje konto na instagramie, widzieliście już zapowiedź.
Sposobu nauczyłam się, od szwaczek, dla których "czas to pieniądz" :) więc śmiało mogę powiedzieć, iż jest to jeden z najszybszych, ale jednocześnie najdokładniejszych sposobów na własną kieszonkę ciętą. Specjalizowałam się właśnie w tych kieszeniach oraz zajmowałam się m.in. szyciem butonierek, klap, przodów marynarek męskich oraz spodni garniturowych. 
Nie przedłużając.. zapraszam na szybki tutorial :)



KIESZEŃ CIĘTA + WOREK KIESZENIOWY
TUTORIAL



Co będzie nam potrzebne?
*materiał + podszewka (wymiary zależne od potrzeb)
*wkład bielastyczny/klejonka/fizelina (wymiar taki sam jak materiału zasadniczego, z którego robimy kieszonkę)
*nożyce z ostrym, precyzyjnym czubkiem
*taśma krawiecka
*mydełko krawieckie/ kreda/ ołówek
*linijka
*szpilki
*żelazko
oraz oczywiście:
*maszyna do szycia :)


Krok 1.
Najpierw przyklejam do lewej strony naszego materiału zasadniczego, wkład bielastyczny lub jak kto woli.. fizelinę, włókninę itp.


Delikatnie wzmocnioną tkaninę zaprasowuję w sposób pokazany na poniższym zdjęciu (u mnie, zaprasowanie na 3 centymetry):


Po zaprasowaniu, zakładam raz jeszcze 3 cm i znów zaprasowuję:

Krok 2.

Tak zaprasowaną tkaninę zostawiam i przechodzę do materiału, na którym będziemy lokować naszą kieszeń. Przy pomocy linijki, rysuję mydełkiem jej dokładny wymiar (u mnie 10cm) tak, jak na zdjęciu:




Krok 3.

Naszą podklejoną, zaprasowaną na dwa razy tkaninę, przykładamy do linii w taki sposób (prezentuję poniżej) i przenosimy linie pomocnicze. Pamiętajcie, że jeśli to Wasza pierwsza cięta kieszeń, dobrze jest zaznaczać jak najwięcej linii pomocniczych, ponieważ zwiększa to Wasze szanse na estetyczną i równą kieszonkę.







Krok 4.

Na zdjęciu poniżej, delikatnie zaznaczyłam mydełkiem podzielony na trzy (nierówne!) części, zaprasowany dwukrotnie element naszej tkaniny, już wkrótce będzie on wypustką kieszonki. :)
Dlaczego nierówne? Otóż część, która znajduję się w środku, musi być sumą pozostałych dwóch części. Bez tego, nasza kieszonka nie wyjdzie precyzyjnie. Musimy o tym pamiętać! (zdj.)





Krok 5.
Teraz, kiedy mamy już wszystkie oznaczenia, możemy przystąpić do szycia.
Igłę maszyny wbijamy dokładnie w przecięcie linii pionowej (świadczącej o długości kieszonki) oraz linii, którą lekko zaznaczaliśmy w kroku 4.


Krok 6.
Mamy to? Super! :) Teraz przystępujemy do drugiego przeszycia. Ważne jest, by nasze szwy były proste, idealnie równoległe do siebie oraz JEDNAKOWEJ długości (co do jednego wkłucia igły). To również niezwykle kluczowa sprawa w dobrej konstrukcji kieszonki. Dla ułatwienia, polecam przyłożenie linijki, w ten sposób (zdj.)


  

Krok 7.
Teraz kolejna czynność wymagająca dużej precyzji- cięcie!

Najpierw składamy na pół naszą kieszonkę i dokładnie na środku, przecinamy wszystkie warstwy materiału. (ostrożnie!) 



Krok 8.


Szczególna ostrożność wskazana! :)Dlaczego? Ponieważ jest to czynność równie istotna, co odległość pomiędzy przeszyciami oraz dokładność przeszyć. Wycinamy, samym czubkiem, coś w rodzaju trójkącików (zdjęcie poniżej).Przy czym należy pamiętać, by nie przeciąć szwów, by nie przeciąć za daleko materiału.Uważnie prześledźcie zdjęcie i zastosujcie się do wskazówek.






 Przecinamy również krawędzie SAMEJ wypustki:




Krok 9.

Teraz wreszcie możemy wywinąć naszą kieszonkę na drugą stronę.
Na razie nie wygląda atrakcyjnie, ale to tylko kwestia paru przeszyć i zaprasowań :)


Krok 10.
Równie ważna rzecz! :) Musimy ułożyć nasze wypustki w taki sposób, by stykały się krawędziami, ale nie nachodziły na siebie lub też, by nie były za daleko. Na zdjęciu poniżej pokazuję krok po kroku ułożenie wypustek w stosunku do "trójkącika".





Krok 11.
Szycie!
Jak już się pewnie domyślacie, trójkąciki musimy zabezpieczyć. Przekręcamy naszego uszytka w ten sposób (foto) i przeszywamy przy samej krawędzi trójkącików.






Pokażę Wam teraz różnicę:
Na lewym końcu kieszonki zabezpieczony przeszyciem trójkącik, a na prawym końcu bez zabezpieczenia. Teraz widzicie, jak ważne jest ułożenie wypustek i dokładne przeszycie :)

Tak prezentuje się nasza kieszonka po ułożeniu i przeszyciu obu "trójkącików".


Natomiast z tyłu powinna wyglądać dokładnie tak:




Krok 12.
Teraz zajmiemy się workiem kieszeniowym. Przygotowaną wcześniej podszewkę przyszywamy (ja użyłam owerlocka, Wy możecie to zrobić nawet stebnówką, worek kieszeniowy i tak będzie wewnątrz :) 
Przyszywamy krawędź podszewki do krawędzi wypustki (foto):

 

Krok 13.

Ten krok zależy od tego, jak długą chcecie mieć kieszeń, ja stwierdziłam, że na potrzeby tutorialu trochę ją skrócę. Obcięłam nadmiar różowego materiału. Do jego skróconej krawędzi przyszyłam drugi brzeg podszewki (foto):








Tak powinien wyglądać nasz worek kieszeniowy z boku:



Krok 14.

Teraz dobrze byłoby zaprasować naszą kieszeń:



Krok 15.
Ostatni krok, polegający na przeszyciu naszej kieszonki z obydwu boków.
W ten sposób zamkniemy ją, by nie była dziurawa ;)

GOTOWE! :)


Pomimo wielu, wymagających precyzji kroków, chyba przyznacie, że wcale nie jest to trudne? :)



Dajcie znać, gdyby coś było niejasne. Piszcie maila, na ig, postaram się pomóc w miarę swoich możliwości, gdybyście mieli trudności w zrozumieniu mojego chaosu :)

Pozdrawiam Was i całuję, Milena ;)